Na wiosnę z nowymi siłami ...
Na wiosnę czyli pod koniec marca 2012r zaczęliśmy wyprowadzać pierwsze pustaki parteru. Z nowymi siłami i zimowymi zapasami wokół brzucha :-)) Niestety przy pracach prowadzonych systemem gospodarczym budowa ciągnie się ślimaczym tępem. Na początku maja zaczęliśmy układać strop.
Co niektórzy zauważą na zdjęciach, że ten budynek ma Wykusz??? Przecież EWA II takiego wynalazku nie ma....???? Mój projekt ma wykusz dzięki upartości pewnej osoby płci przeciwnej. :-) Projektant domalował do istniejącego projektu gotowego. Było z nim pełno komplikacji. Nawet przy wylewaniu filarków w wykuszu. Dla ułatwienia wstawiłem rury kanalizacyjne jako szalunek tracony.